ArtykułyHistorie

Wspólnota AA w sieci

Wspólnota AA może działać i nieść posłanie w sieci online równie dobrze, jak w świecie rzeczywistym. Uważałem tak od dawna. Postaram się opisać moje doświadczenia, które potwierdzają moje przekonanie.

Wspólnota AA powstała 10 czerwca 1935 roku (data umowna). Wtedy spotkania alkoholików odbywały się tylko „na żywo”. Nie słyszałem o innych formach. Teoretycznie mityngi AA mogłyby się odbywać poprzez radiofalówki, ale nie słyszałem o takiej formie spotkań.

Wspólnota AA online – początki

Pierwszą grupą, która wykorzystała Internet do przeprowadzenia mityngu była grupa e – Dromader. Założyli ją zapaleńcy z Krakowa. Początki były trudne. Trzeba było pożyczać mikrofony, rzutnik, ekran, tablet. Nie było stałej salki. Były też trudności z internetem.

ówczesne mityngi miały inna formułę. Chodziło o połączenie się dwóch grup w celu odbycia wspólnego mityngu. Już tu pojawiały się trudności, bo trzeba było znaleźć grupę, która miała mityng w tym samym dniu i o tej samej godzinie.

Wspólnota AA on line

Pierwszy mityng e – Dromader odbył z grupą Wieczernik z Poznania. O ile mnie pamięć nie myli, to stało się to w roku 2017. Niedługo potem odbył się drugi mityng. Tym razem połączyły się dwie grupy: e – Dromader i Eleuteria z Opola. Nim to się wydarzyło, to musiałem wynająć salę w Bibliotece Miejskiej w Opolu. Powodem wynajęcia Sali były dwie rzeczy. Biblioteka dysponowała potrzebnym sprzętem do transmisji online i w dodatku nie ponieśliśmy kosztów wynajmu.

Mityng online odbył się za pomocą platformy Skype – innych wtedy nie znałem i nie wiem, czy były. Czas trwania ustaliliśmy z „Krakusami” na 60 minut. Teksty stałe mityngu czytaliśmy naprzemiennie. Potem był kilka minut spiker z Krakowa i spiker od nas, czyli z Opola. Wypowiedzi uczestników nie trwały dłużej niż 5 minut.

Przyjęta formuła spotkań nie przyjęła się.

Opisane spotkania okazały się ciekawym doświadczeniem, ale nie przyjęły się. Większość alkoholików uważała, że mityngi online nie są mityngami i nie chciała w nich brać udziału. Podnoszono kwestię rzekomego łamania Tradycji i Koncepcji Wspólnoty AA. Dlatego ta idea na chwilę zamarła.

Jednak paru z nas nadal poszukiwało rozwiązań. Uważałem, że Internet, jako taki może okazać się przydatny w realizacji jedynego celu Wspólnoty, czyli niesienia posłania. Wtedy spora część Alkoholików patrzyła na mnie dziwnie, a nawet wrogo. Nie przejmowałem się tym, bo byłem przekonany, że mam rację.

Inny pomysł na działalność w Internecie

W końcu wpadłem na pomysł, aby założyć grupę online. Spotykaliśmy się na mityngach we wtorki o godz. 21:00 na platformie Skype. Pierwszy mityng odbył się 16 stycznia 2018r. Przyjęto zaproponowaną przeze mnie nazwę grupy – „Wspólne Dobro”. Jeden mityng w miesiącu był mityngiem spikerskim. Grupa ta funkcjonowała do początków pandemii, czyli do wiosny 2020 roku. Była w tym okresie jedyną w Polsce grupą online.

Poza „Wspólnym Dobrem” funkcjonowała nadal grupa e – Dromader, ale w formule hybrydowej. Mityng odbywał się w salce i był transmitowany przez Skype’a. Uczestnicy online mogli wypowiadać się. Był to więc pierwszy mityng hybrydowy.

Równolegle do tego realizowałem inny pomysł. Na mojej, ówczesnej grupie macierzystej „Eleuteria” w Opolu miałem służbę zapraszającego spikerów. Zapraszałem ludzi z całej Polski. Wiązało się to z dużymi kosztami. Zaproponowałem więc, że spikerów będziemy słuchać online. Spikerki obywały się bez kosztowo. Spiker musiał mieć tylko laptopa lub komputer z kamerką. Takie rozwiązanie sprawdziło się. Słuchaliśmy spikerów z całego świata. To było coś zupełnie nowego i znacznie poszerzyło możliwość słuchania doświadczeń Alkoholików z innych regionów świata.

Wspólnota AA coraz bardziej online

Gdy jeździłem na warsztaty Trzech Legatów w Tenczynie – organizowałem wspólnie z organizatorem – Mirkiem z Rzeszowa – zawsze w sobotę wieczorem

mityng spikerski. Spikerami były osoby spoza granic Polski, choć byli to Polacy. Wtedy jeszcze nie używaliśmy tłumaczy do spikerów nie polskojęzycznych.

Nadal odzywali się wrogowie tego typu mityngów zarzucając mi łamanie Tradycji, zasad Wspólnoty, itp. Żaden krytykant nie potrafił jednak wskazać konkretnej Tradycji, którą podobno łamałem. Dlatego robiłem swoje. I w tym przypadku działała zasada, że najbardziej krytykowali mnie ci, którzy nic nie robili. W dodatku na wspomniane mityngi przychodzili.

Przełom

Przełomem i wielkim „skokiem na Internet” Wspólnoty AA była oczywiście pandemia, a raczej zakaz spotykania się. I nagle okazało się, że organizowanie mityngów online nie jest złamaniem Tradycji, czy też innych zasad Wspólnoty.

Spora część grup przeniosła się na mityngi online.

Po odwołaniu zakazu spotkań „na żywo” część grup powróciła do swoich salek, ale część pozostała w internecie. Spotykamy się na różnych platformach. Poza Skype’em są to platformy Gotomeeting, Discord, Jitsi meet, ZOOM. Z usług tej ostatniej korzysta najwięcej grup. Powodem jest dobre zabezpieczenie przed tak zwanymi „trollami”, czyli zawistnymi ludźmi, którzy bez powodów zakłócają przebieg mityngów.

Działalność Wspólnoty AA w Internecie wiąże się z nowymi wyzwaniami, których wcześniej nie było. Powstało na przykład pytanie, jak zbierać datki do kapelusza. Trzeba nauczyć ludzi korzystać z możliwości platform na których odbywają się mityngi. Trzeba nauczyć się zabezpieczać mityng przed wspomnianymi „trollami”.

W sierpniu 2019 roku utworzyłem dedykowaną grupę online, skierowaną do osób niewierzących. Grupa działa do dnia dzisiejszego. Na mityngach bywa od 30 do 50 osób i wciąż dołączają nowi. Początkowo spotykaliśmy się raz w tygodniu, a obecnie dwa razy w tygodniu. Grupa taka nie mogłaby działać „na żywo”, bo uczestnikami są osoby zamieszkałe w całej Europie.

Kropka na „i”

Dla mnie osobiście samo istnienie grup stricte „online” nie zamykało sprawy. Dlatego też chciałem doprowadzić do powstania Intergrupy działającą online i zrzeszającą grupy online. Najpierw zorganizowałem w roku 2021 warsztaty online zatytułowane: „ grupy online i co dalej”. Same warsztaty nie przyniosły rozwiązania. Jednak miałem pewność, że Intergrupa online dobrze wpłynie na rozwój Wspólnoty, bo będzie pomagać w rozwiązywaniu problemów, jakie napotykają grupy online.

Uważałem też, że poprzez Intergrupę online, która stałaby się częścią Regionu Europa stwarza się możliwość służby członkom grup zrzeszonych w Intergrupie. Region Europa w dużej mierze swoją działalność prowadzi online. Dlatego każdy może zgłosić swój akces do służb Regionu i może tą służbę pełnić bez konieczności kosztownych wyjazdów poza miejsce zamieszkania. Gdyby grupa online skupiająca Alkoholików z różnych miast i krajów weszła w skład Intergrupy działającej w realu, to jedyną służbą byłaby służba tej osoby, która mieszkałaby w rejonie działania tej Intergrupy. Nikt inny nie mógłby pełnić służby na Intergupie, czy w Regionie do którego Intergrupa należy. Z prostego powodu: większość członków grupy mieszkałaby poza siedzibą Intergrupy, czy Regionu.

Niestety powyższy argument nie przekonał dwóch doświadczonych Aowców, którzy uznali, że Integrupa online to mój chory pomysł i na wszelki wypadek „znacznie ograniczyli ze mną kontakty”. Tak to ładnie ujął jeden z nich. Jak się okazało nie tylko ze mną ograniczyli kontakty, bo przestali bywać na mityngach grupy online, którą stworzyłem.

Mimo tego, moje starania znalazły szczęśliwy finał i w lutym 2022 roku Intergrupa online rozpoczęła działalność. Miałem przyjemność i zaszczyt być jednym z jej założycieli (jako mandatariusz grupy). Intergrupę nazwaliśmy „W Sieci Trzeźwości”. Działa do dzisiaj i obecnie skupia 20 grup.

Obecnie wspomniana Intergrupa jest jedyną działającą online w polskojęzycznej Wspólnocie AA. Może w przyszłości, gdy powstanie więcej Intergrup online, to przyjdzie czas na region online? Myślę, że tak będzie, ale teraz jest na to za wcześnie.

Wspólnota online – podsumowanie

Mam tą satysfakcję, że nie myliłem się upatrując w Internecie duży potencjał dla Wspólnoty AA. Nie myliłem się dążąc do organizowania mityngów online, spikerek online, grup online, czy w końcu Intergrupy online. Myślę, że działania poprzez Internet rozszerzyły zakres niesienia posłania. Dziś z mityngów, które odbywają się w sieci możemy korzystać 24h/dobę. Nie musimy wychodzić z domu, aby nieść posłanie i aby je otrzymywać.

Niestety angażując się rozwój Wspólnoty AA w Internecie wiele osób odsunęło się ode mnie. Mimo, że jak się okazało, nie łamałem żadnej Tradycji, Koncepcji nikt nie przyszedł i nie powiedział: „miałeś rację”. Podobnie jest ze wspomnianymi doświadczonymi Aowcami. Mimo, że okazało się, że miałem racje dążąc do powstania Intergupy online – żaden z Nich nie powiedział, że się mylił. I żaden z Nich nie przestał uważać, że zrobiłem źle nie słuchając ich jako weteranów. Przykre to, ale jakże Aowskie.

Dlatego wiem, że jeżeli mam przekonanie, iż działam dla dobra Wspólnoty AA, a pośrednio mnie – nadal będę działał, czyli niósł posłanie w różny sposób. Sposób, który uważam za dobry dla Wspólnoty. I wcale nie muszę pełnić przy tym pełnić „świecznikowych” służb.

                                                                           Bogdan z Opola

Czytajcie inne artykuły na tej stronie i na innych