Religia – dobro, czy zło?
Religia – system wierzeń i praktyk określający relację między różnie pojmowaną sferą sacrum (świętością) i sferą boską a społeczeństwem. Tyle Wikipedia. Ja mam inne określenie.
Religia to podporządkowanie jednych (słabszych) przez drugich (silniejszych). Na Ziemi jest mnóstwo religii. Chrześcijaństwo, Islam, Judaizm, Hinduizm, Buddyzm, Shinto(Japonia), itd., itd.,
W Polsce panuje Chrześcijaństwo a ściślej religia Katolicka. Mamy Boga, Ducha Świętego, Jezusa, czyli Triadę. Trochę z boku jest Najświętszą Maryja. Poza tym całe zastępy świętych.
Duże religie są do siebie bardzo podobne. Zawsze jest bóg z otaczającą go świtą. No i mamy święte księgi napisane nie wiadomo przez kogo. Co jeszcze łączy religie? To, że zawsze kapłani (jak ich nie nazwać) są kastą uprzywilejowaną, która czerpie profity z wierzących. A wierzący dają się wykorzystywać.
Urodziłem się w Polsce a więc w kręgu katolickiej religii. Zostałem do niej zapisany nawet o tym nie wiedząc. Gdy zacząłem myśleć – broniłem się przed udziałem w obrzędach religijnych. Dlaczego? Kompletnie tego nie czułem. Gdy zacząłem zgłębiać wiedzę na temat innych religii, zauważyłem, że mają wiele podobieństw. Jednym z nich jest niewiarygodna wręcz pazerność kapłanów na bogactwa i władzę.
Religia – podobieństwa
Dam przykład podobieństwa. „po zmartwychwstaniu ….został sędzią dusz zmarłych i miał moc obdarowywania życiem w niebie tych, którzy żyli na niebie cnotliwie”. Piszę o Jezusie? Nie! o Ozyrysie. Podobne?
Wallis-Budge napisał:” wiara, że Ozyrys był bezstronnym sędzią uczynków i słów człowieka, sędzią który nagradzał sprawiedliwych i karał złych ludzi i że rządził niebem, w którym przebywały tylko dusze bezgrzesznych istot[…], że posiadał moc czynienia tego wszystkiego, ponieważ przedtem żył na Ziemi, poniósł śmierć i zmartwychwstał, jest tak stara jak cywilizacja Egiptu.
Gdy wgłębiałem się w różne religie okazało się, że religia Chrześcijańska to zlepek różnych wierzeń, mitów, legend i podań. Chrześcijanie zaanektowali wiele świąt innych wierzeń. Zbytnio się nie wysili tworząc tą religię!
Czy religia Chrześcijańska lub Islamska zajmują się pośrednictwem między ich bogami a ludźmi? Nie. Te religie zajmują się głównie zdobywaniem nowych terenów, nowych bogactw i nowych wyznawców. Często wchodzą w konflikty, bo chcą podbierać sobie wyznawców. Wyprawy krzyżowe to tylko jedne z wojen religijnych. Podpijanie coraz to nowych terenów i narzucanie swojej religii tubylcom było do niedawna na porządku dziennym.
Religia rozdarta wewnątrz
Nawet wewnątrz jednej religii dochodzi do konfliktów i wzajemnego wyrzynania się, oczywiście w imię boga. Papież nie lubi patriarchy Moskwy, bo tamten nie chce być jego poddanym i nie składa ofiar – czytaj: danin pieniężnych.
Najwięcej ludzi zginęło na wojnach religijnych. Miliony zostało zamęczonych w imię różnych bogów, którzy są podobno miłosierni. Nawet dla swoich wyznawców nie są, a co dopiero dla niewierzących.
Przykre jest to, że ludzie – nawet ci światli – dają się wykorzystywać kapłanom-cwaniakom i wierzą w jakieś nadprzyrodzone możliwości kogoś, kogo na oczy nie widzieli. To jakiś zbiorowa hipnoza i blokada mózgów. Wiara w jakieś totalne bzdury to choroba ludzkości.
Dla mnie religia to olbrzymie zło ludzkości, bo nie przynosi żadnych korzyści wierzącym, a wyrządza olbrzymie zło. Dlatego nie uznaję żadnej religii i nie wierzę w żadnego boga.
Bogdan z Opola
Zachęcam do czytania innych tekstów na aaagnostika.org